niedziela, 22 września 2013

dream.

Ostatnio jakoś tak dziwnie się zrobiło, niby wszystko jest OK, ale mam wrażenie, że coś jednak jest nie tak. Dzisiaj śnił mi się taki koszmar, że chyba nie pozbieram się po nim przez dłuższy czas... Nigdy nie myślałam o tym, że mogę na zawsze stracić osoby na których mi bardzo zależy. Ten sen był taki realny, że obudziłam się ze łzami w oczach, na prawdę. Tęsknię za osobami, które kiedyś były mi bliskie, a teraz... nawet się nie odezwą. Wiem, że jest rok szkolny, mało czasu, każdy poszedł w swoją stronę, do innej szkoły, ale chyba jeden spacer, czy rozmowa na facebooku nie zaszkodzi. Nie wiem.

W szkole jak na razie nawet mi się podoba, klasa spoko, zaczynam codziennie o 8:00 do 15:00, ale jakoś nie odczuwam zmęczenia, bo w większości są to luźne lekcje typu "film i fotografia" na których ostatnio robiliśmy sobie zdjęcia. Jedyne czego się boję to polski, ta nauczycielka mnie przeraża.








Posty dodawane są dosyć rzadko, wiem, ale nie przewidziałam tego, że mój laptop pójdzie do naprawy. Wydaje mi się, że lepiej jest pisać z dłuższym odstępem czasu, ale trochę przemyślane notki, niż prawie codziennie, ale bez ogólnego sensu.. Jak każdy też mam obowiązki szkolne, więc myślę, że mnie rozumiecie. 

4 komentarze:

  1. wiesz tobie snia się koszmary a mi One direction :p O.o Co dziwne bo nie mam nic do nich a ni nie jestem ich fanką xd To prawda utrata bądź brak kontaktu z bliska osoba boli... http://kolorowozakreceni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba każdy na twoim miejscu poczułby to samo. Ja za rok idę do gimnazjum i nie wyobrażam go sobie bez ukochanym osób. Mam nadzieję, że przyzwyczaisz się do tego. :)
    Liczę na rewanż. julaaandavadie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam!
    Po raz kolejny mnie nie zawiodłaś! Co prawda troszkę mało zdjęć ale rozumiem Cię szkoła więcej nauki.
    Jak coś do do mnie na fb możesz zawsze pisać :) i trzymaj się!
    Pozdrawiam
    Irek

    OdpowiedzUsuń